Samo pojęcia tornada lub trąby powietrznej, jak w Polsce przyjęło nazywać się tornado, jest wszystkim znane, niektórzy nawet mieli okazje zobaczyć tornado na własne oczy. Wyobraźmy sobie jednak zamiast gwałtownie wirującej kolumny powietrza wirującą kolumę ognia, która niszczy wszystko na swojej drodze. Brzmi ciekawiej?
Ogniste tornado, zwane również ognistym wirem lub ognistym diabłem, a z angielskiego fire whirl lub fire devil to zjawisko niezwykle rzadkie w świecie, jednak zapisało się ono dość wyraźnie w historii zjawisk meteorologicznych, a to za sprawą m.in. trzęsienia ziemi w japońskim Kantō w 1923, gdzie wspólnie z tsunami i falami sejsmicznymi było odpowiedzialne za śmierć ponad 120 tysięcy osób w przeciągu 15 minut, przy czym szacuje, że samo ogniste tornado zabiło ok 38 tysięcy osób.
Ogniste tornado wygląda podobnie, jak zwyczajne tornado, jednak zamiast tworzących lej skumulowanych chmur, pyłu oraz różnego rodzaju odłamków pochodzących z powierzchni ziemi, tworzy je ogień.
Jak powstają ogniste tornada? Najważniejszym czynnikiem, który musi zaistnieć, by powstało ogniste tornado jest duża różnica temperatur pomiędzy nagrzaną przez ogień powierzchnią, a temperaturą powietrza nad tą powierzchnią. W takiej sytuacji tworzy się silny prąd powietrza kondukcyjnego, który unosi słup ognia wraz z płomieniami ku górze nadając im ruch wirowy.
Słup ognia może sięgać nawet kilkuset metrów i mieć średnicę do kilkunastu metrów, jednak w przeważającej części zaobserwowanych przypadków słup ognia miał wysokość kilkunastu metrów. Prędkość wiatru w ognistych tornadach dochodzić może nawet do 150 km/h - co pokazuje, jak niszczycielką siłę mogą one ze sobą nieść. Jest ona tym groźniejsza, że wraz ze zniszczeniami wywołanymi silnym wiatrem dochodzą do niej pożary spowodowane przez wirujące płomienie. Czas trwania ognistych tornad jest stosunkowo krótki - dochodzi on maksymalnie do kilku minut w zależności od panujących warunków.
Obok wspomnianego już wyżej trzęsienia ziemi w Japonii z 1923 roku do najgłośniejszych przypadków, kiedy zaobserwowano ogniste tornada należą: pożar magazynu ropy naftowej w pobliżu San Luis Obispo w Kalifornii w dniu 7 kwietnia 1926 r oraz pożar lasów w w brazylijskim stanie Sao Paulo w 2011, gdzie ogniste tornado wymknęło się strażakom spod kontroli i niebezpiecznie zbliżyło się do przebiegającej w jego pobliżu autostrady, skutkiem czego trzeba było ewakuować kierowców i zamknąć drogę.
A w czy w Polsce możemy zobaczyć ogniste tornada? Prawdopodobieństwo jest, jest bardzo mało - w końcu jedynym kontynentem na którym nie zaobserwowano tornad jest Antarktyda, jednak nie udało mi się znaleźć żadnych informacji o zaobserwowaniu naturalnego tornada ognistego w Polsce. jednak nic straconego, bo na co dzień tornado ogniste zobaczyć możemy w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.
Polecam również:
Łooo to musi być moc ;o
OdpowiedzUsuń